🇯🇵 Japonia ma pierwszą kobietę-premiera. Sanae Takaichi obejmuje urząd
Sanae Takaichi została wybrana na pierwszą w historii Japonii kobietę na stanowisku premiera. Jej zwycięstwo oznacza przesunięcie kraju w prawo i nowy rozdział w japońskiej polityce.

Zdjęcie: 内閣官房内閣広報室 / Wikimedia Commons
🗳️ Historyczny dzień w Tokio
Po rezygnacji premiera Shigeru Ishiby, japoński parlament wybrał nowego szefa rządu. Sanae Takaichi zdobyła 237 głosów w niższej izbie parlamentu – o cztery więcej niż wymagane minimum. Jeszcze dziś zostanie zaprzysiężona jako 104. premier Japonii i pierwsza kobieta w historii kraju, która obejmie ten urząd.
👩💼 Kobieta, która przebiła „szklany sufit”
Takaichi, znana z konserwatywnych poglądów, od lat związana jest z Partią Liberalno-Demokratyczną (LDP). W kampanii podkreślała konieczność „silnego przywództwa”, bezpieczeństwa narodowego oraz ograniczenia wpływu zagranicznych inwestorów. Jej wybór to przełom dla kraju, w którym wciąż zaledwie kilka procent parlamentarzystów stanowią kobiety.
📈 Rynki reagują, jen słabnie
Zaraz po ogłoszeniu wyniku głosowania indeks Nikkei poszybował o 1,5% i osiągnął rekordowy poziom. Kurs jena natomiast lekko osłabł wobec dolara. Inwestorzy liczą na stabilny rząd i odważne reformy gospodarcze, które mogą ożywić wzrost i zwiększyć konkurencyjność Japonii.
💰 Kobieta w resorcie finansów i zwrot w prawo
Według nieoficjalnych informacji nową minister finansów zostanie Satsuki Katayama – pierwsza kobieta na tym stanowisku w historii Japonii. Nowy rząd ma reprezentować wyraźnie bardziej prawicową linię polityczną, wzmocnioną przez koalicję LDP z konserwatywną partią Ishin. Takaichi zapowiada też większą obecność kobiet w administracji i polityce, ale jednocześnie sprzeciwia się zmianie prawa dotyczącego wspólnych nazwisk małżeństw.
Artykuł przygotowany przez Aktualnie24.